środa, 4 grudnia 2013

SZEPTY: Prowadzenie Bohatera (BG) #1



Czołem! 

Po wielu miesiącach zmagań z Ostrzami i Czarami czas na wyższy level gry. Oto kilka spraw zasadniczych. 
Istnieje zasada napisane-zagrane, więc ważcie swoje słowa :)
Po wtóre, każdy szczegół ma znaczenie, to w końcu prawdziwe nieściemniane role play, gdzie możecie zrobić "wszystko". Ogranicza was tylko wyobraźnia i realia świata gry.  




Dalej, moje opisy, które zamieszczam jako uproszczone, (nazwijmy je) opowiadania, nie muszą być do końca dla was wystarczające, dlatego prośba: dopytujcie o szczegóły opisu, sytuacji. Będę wdzięczny, lepiej się zrozumiemy = większe zadowolenie z gry.

Następnie, kwestie dotyczące opisów z waszej strony. Jeśli mowa jest o czarach - opisujcie jakich Domen używacie i ilu z nich. 
Przykładowo: chcecie wytworzyć zwykły magiczny pocisk - wtedy w grę wchodzi pojedyncza Domena Esencji.  To jasne. Ale jeśli chcecie wytworzyć Krąg Błyskawic z Domen Esencji, zaznaczcie ile Domen zamierzacie użyć (dla przykładu trzy). Wtedy mam jasność. Jeśli nie piszecie szczegółów - zawsze odbieram to jako najprostsze pojedyncze zaklęcie.
Zasady czarów macie w dziale Rzemiosło. Zaglądajcie do niego, by być świadomymi magami :)
Informujcie mnie, jeśli chcecie zmniejszyć moc Zaklęć/Czarów. Wtedy tracicie mniej punktów Mocy, czar jest słabszy ale niekoniecznie zawsze potrzebny jest ten mocarny. A warto oszczędzać, niejeden czarodziej się o tym przekonał.

Na koniec - najistotniejsze, czyli punkty Karmy w odniesieniu do Szczęścia Bohatera. Macie ich niewiele, każdy - raz na sesję (długość sesji określa MG) - może użyć ich tyle ile posiada. Jeśli nie deklarujecie, że w danej sytuacji chcecie - ja sam ich nie wykorzystam, może w wyjątkowym przypadku gdy waszym Bohaterom śmierć zaglądnie w oczy... Ale lepiej by było, gdybyście deklarowali, że w danej sytuacji (jakiejś istotnej) chcecie wspomóc się szczęściem. Gdy będzie to potrzebne - zastosuje je.

Póki co - tyle. Do zobaczenia na polu bitwy, jakiekolwiek by ono nie było.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz